EN

1.02.1976 Wersja do druku

"Emigranci" od końca

Motto: Jakoż - nie dramat serc i głosów wielu, Pozaplatanych gałęźmi żywota, Przez które świeci jasny błękit celu - Ni monologu jest to czarna grota. Gdzie myśl jak Kain brnie lub Iskariota: Lecz raczej (ucha niech to nie skaleczy) Tłum - pustek - ciszy - wrzawa samotniczej... Cyprian Norwid "Zwolon" Zaiste zgoła dziwaczny może wydawać się zabieg opatrzenia tych kilkunastu zdań o "Emigrantach" Sławomira Mrożka mottem zaczerpniętym z Norwidowego "Zwolona". Można by przecież wymienić dziesiątki różnic czy przepaści nieomal, dzielących obydwa dramaty, poczynając od 125-letniego dystansu w czasie, kończąc zaś na tym, iż "Zwolon" jest bodaj najsłabszym utworem dramatycznym Norwida, jak dotychczas z wyjątkiem jednej inscenizacji szkolnej nie wystawianym na scenie (choć nie w pełni zasłużenie), natomiast "Emigranci" to szczytowe osiągnięcie dramatopisarstwa Mrożka, dramat, któremu można wróżyć długą karierę sceniczną. Przy wszystk

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Emigranci" od końca

Źródło:

Materiał nadesłany

Walka Młodych nr 5

Autor:

Tomasz Miłkowski

Data:

01.02.1976

Realizacje repertuarowe