"Hrabina Batory" Jolanty Janiczak w reż. Wiktora Rubina w Teatrze im. Żeromskiego w Kielcach. Pisze Mateusz Woźniak w Teatrze.
"Hrabina Batory" to trzecia część tryptyku powstałego na kieleckiej scenie, na który składają się też "Joanna Szalona; Królowa" i "Caryca Katarzyna". Jak dwie poprzednie, dekonstruuje obraz historycznej bohaterki. Nie od dziś widać wyraźnie, że Teatr im. Stefana Żeromskiego w Kielcach szczególnie upodobał sobie trzy osobistości wśród młodszego pokolenia twórców. Pierwszą z nich jest Mateusz Pakuła, którego dzieła wystawiano na świętokrzyskich deskach trzykrotnie na przestrzeni ostatnich dwóch lat i które zapewniły placówce rozpoznawalne miejsce i solidną markę. Oprócz niego są jeszcze dwie osoby, które mocno (należałoby powiedzieć: jeszcze mocniej) kojarzą się z kieleckim teatrem - dramatopisarka Jolanta Janiczak i reżyser Wiktor Rubin. W połowie września tego roku swoją premierę miała ich kolejna wspólna sztuka, "Hrabina Batory". W przeciwieństwie do Pakuły, w kontekście dorobku Janiczak i Rubina można pisać o pełnoprawnym, do