Dzisiaj i jutro w Teatrze Dramatycz­nym (pl. Defilad 1, PKiN) o godz. 19.00, odbędą się dwa pożegnalne spektakle "Elektry" Sofoklesa w insce­nizacji Krzysztofa Warlikowskiego. Przedstawienie było jedną z najbar­dziej kontrowersyjnych premier sezo­nu 1996/97. Warlikowski przedstawił dramat Sofoklesa w ekspresjonistycznej manierze - ostre, kontrastowe ko­lory scenografii, głośna pełna nerwo­wego napięcia muzyka, aktorstwo na pograniczu histerii. "Elektra" nabrała przez to niespotykanej drapieżności, stała się wstrząsającą przypowieścią o przemocy. W spektaklu dopatrzono się także cech politycznego protestu przeciwko konfliktowi na Bałkanach. Warli­kowski starał się jednak przede wszystkim podkreślić uniwersal­ność opowiadanej historii. Aktuali­zacji treści "Elektry" służy także no­wy przekład dramatu, przygotowany specjalnie na potrzeby inscenizacji przez Antoniego Liberę i Janusza Szpotańskiego. Muzykę do spektaklu przygoto­wał Paweł