Na deski Teatru im. A. Sewruka w Elblągu powrócił "Ruski Miesiąc". Sztukę można zobaczyć dzisiaj o godz. 10 na Dużej Scenie. Potem ekipa rusza w trasę. Już 12 lutego elbląscy aktorzy zaprezentują ten spektakl na deskach łódzkiego Teatru im. Stefana Jaracza.
Zrealizowany z rozmachem "Ruski miesiąc" w Elblągu nie jest chętnie oglądany, dlatego teatr chce z nim wyjść poza województwo. - Często to, co jest nasze, nie jest doceniane przez publiczność - mówi Mirosław Siedler, dyrektor Teatru im. A. Sewruka w Elblągu. - Chcemy ten spektakl pokazać szerszemu gronu. Może to wzbudzi zainteresowanie widzów i więcej osób będzie chciało zobaczyć ten spektakl u nas. Chcemy pokazać, że w Elblągu też powstaje coś wspaniałego i niesamowitego. Wystawienie spektaklu w Łodzi ma być próbą pokazania teatru, który chce realizować swoje cele, ale ze względów finansowych w Elblągu nie jest to możliwe. W tym roku nasze województwo dostało o wiele mniejsze dofinansowanie na kulturę. Teatr Sewruka szuka nie tylko oszczędności, ale i sposobu na promocję. - Pokazanie się w Łodzi daje nam prestiż - dodaje dyrektor Siedler. - Dodatkowo na spektakl przyjedzie sam twórca, czyli Dimitrij Strelnikoff oraz zjawią się recenze