EN

29.05.2008 Wersja do druku

Elbląg. Pożegnanie z szelmą u Sewruka

"Szelmostwa Lisa Witalisa" [na zdjęciu] to jeden z najdłużej granych spektakli w Teatrze im. Aleksandra Sewruka. W sobotę (31 maja) przekroczy "setkę" i zejdzie z afisza. Warto wybrać się na tzw. zielone przedstawienie, podczas którego na widzów czekają niespodzianki. Początek o godz. 19.

"Szelmostwa Lisa Witalisa" na podstawie bajki Jana Brzechwy w reżyserii Ewy Marcinkówmy, to niezwykle barwne, brawurowo zagrane i zaśpiewane przedstawienie nie tylko dla najmłodszych, lecz również dla dużo starszych widzów. Nasz bohater miał rozumu za dziesięciu, a swoim sprytem wprawiał w podziw. Jego dumą była znakomita kita. Nikt w lesie nie posiadał tak pięknego ogona. Jednak, ten lisek to prawdziwy szelma! Nie potrafił usiedzieć w miejscu. Nie potrafił nawet przez chwilkę przestać kombinować, oszukiwać, aż dziwnym trafem został prezydentem. A jak wywiązywał się z tej szalenie odpowiedzialnej funkcji? Warto wybrać się do teatru i zobaczyć, jak zwierzęta poradziły sobie z rudym spryciarzem. - Zbliża się setne przedstawienie "Szelmostw", a to czwarty spektakl w repertuarze naszego teatru, który przekroczy ową magiczną liczbę - mówi Tomasz Walczak, rzecznik prasowy elbląskiej sceny. - Natomiast 101 spektakl będzie jednocześnie "zielonym

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Pożegnanie z szelmą

Źródło:

Materiał nadesłany

www.portel.pl/28.05.

Autor:

Agata Janik

Data:

29.05.2008

Realizacje repertuarowe