Gdańszczanka Iwona Wieczorek zaginęła w nocy z 16 na 17 lipca 2010 roku w drodze do domu. To między innymi to wydarzenie było inspiracją do napisania "#ciszy" - debiutanckiej sztuki elbląskiej literatki Kamili Łyłki. 20 września, w ramach VI Festiwalu Literatury "Wielorzecze", odbyła się premiera spektaklu.
Znajomi wychodzą na imprezę. W jej trakcie jedna z dziewczyn wychodzi i... znika. Coś się jednak na imprezie wydarzyło - to nie daje spokoju dwójce bohaterów sztuki "#cisza". - To sztuka o czekaniu. Pojawia się dwójka bohaterów. Ona i on. Para młodych ludzi, którzy zastanawiają się, co się stało z ich znajomą po imprezie. To dość aktualny temat. Codziennie Facebook zalewany jest informacjami o tym, że ktoś wyszedł z domu i już nie wrócił. Mnie zainspirowała dodatkowo historia Iwony Wieczorek, która zaginęła w Gdańsku kilka lat temu. Pozorna sytuacja, idziesz na imprezę, z której nie wracasz. "#cisza" jest o tym, jak ludzie nie potrafią sobie poradzić, z tym że trzeba działać, trzeba komuś pomóc, jest o takiej niemożności działania. Jest to trochę nihilistyczny manifest pokolenia, które traci wartości, traci bliskich ludzi. Facebook ratuje nasze kontakty, ale zabiera bliskość. Człowiek potrzebuje fizyczności, ale w innej formie niż ekra