"Grotowski non-fiction" Krzysztofa Szekalskiego wg improwizacji aktorów, koprodukcja Teatru im. Kochanowskiego w Opolu i
Wrocławskiego Teatru Współczesnego. Pisze Jolanta Kowalska w Teatrze.
Uczestnicy tego eksperymentu dają pokaz konstruowania biografii z okruchów naukowego dyskursu, środowiskowych mitów, powidoków pamięci. To prawda już przeżuta przez kulturę, obrosła warstwami interpretacji, niezakotwiczona w przeżyciu źródłowym. Grotowski tkwi jak cierń w ciele polskiego teatru. Nieobecny w jego życiu codziennym, przy specjalnych okazjach staje się głosem sumienia, który przypomina o elementarnych wartościach pracy twórczej. Rytuał przeglądania się w jego ideach, praktyce i wskazaniach etycznych odbywa się regularnie w okolicach okrągłych rocznic związanych z twórcą Teatru Laboratorium. Jego postać jest punktem odniesienia, z którym teatr, chcąc nie chcąc, wciąż musi się konfrontować. Nie inaczej było tym razem. Z okazji przypadającej na ten rok dwudziestej rocznicy śmierci Grotowskiego połączone siły teatrów Kochanowskiego w Opolu i Współczesnego we Wrocławiu przygotowały coś na kształt "spowiedzi generaln