W drugiej przedmowie do "Brytanika" z r. 1676 ujawnia Racine źródło swej inspiracji: "Postacie swojej tragedii - mówi - skopiowałem z największego malarza starożytności, Tacyta, a podczas pisania jej byłem tak wypełniony wrażeniami z lektury tego znakomitego historyka, że nie ma w niej prawie dobrej sceny, która by z niego nie wzięła początku". Sięgamy tedy do Tacyta i gdy konfrontujemy poszczególne sceny "Brytanika" z faktami opowiedzianymi przez rzymskiego historyka - uderza nas także rozbieżność w kreśleniu sytuacji, w charakterystyce osób, w ocenie podanych faktów. Te zmiany, dość nawet istotne, mają głębokie uzasadnienie. Rzym Cezara i Augusta bowiem, Rzym heroiczny - to domena Corneille'a, Rzym Nerona natomiast i, odpowiednio, późniejszy okres w historii Francji - to już domena Racine'a. Inaczej tedy musi brzmieć lutnia autora "Brytanika"; tam ideały państwowości i bohaterskich czynów, tutaj czasem rzewna, częściej namiętna i tragiczna n
Tytuł oryginalny
Eichlerówna
Źródło:
Materiał nadesłany
Stolica nr 13