Teatr Lalek "Banialuka" w Bielsku-Białej coraz odważniej sięga po repertuar dla dorosłych, przełamując stereotyp, że lalki są tylko dla dzieci. Po "Samotności" według Brunona Schulza (z którą zespół "Banialuki" objechał pół świata) w propozycjach bielskiej sceny pojawiła się "Kolonia karna", oparta na opowiadaniu Franza Kafki. Premierowe przedstawienie odbyło się, 14 marca w nabitej po brzegi sali prób. Za Kafkę wziął się Piotr {#os#3043}Tomaszuk{/#}, artysta młodego pokolenia, znany już m.in. z nagradzanego "Turlajgroszka". W spektaklu nie ma lalek w tradycyjnym rozumieniu, chyba że za lalkę uznamy czczoną w kolonii karnej kukłę Komendanta. Jest natomiast wypełniająca całą salę, niezwykle groźna machina do zadawania tortur. Jej widok budzi niesłychany lęk i na tym lęku oparta jest władza nad społeczeństwem kolonii. Motyw zatem znany, nie tylko z twórczości Kafki, ale u niego pokazany został tak przejmująco, tak wyra
Tytuł oryginalny
Egzekucja
Źródło:
Materiał nadesłany
Dziennik Zachodni Nr 58