"Next-ex" w reż. Justyny Celedy w Teatrze Powszechnym w Łodzi. Pisze Agnieszka Michalak w Dzienniku.
Juliusz Machulski swoją najnowszą sztuką "Next ex" wystawianą w łódzkim Powszechnym udowadnia, ze powinien częściej pisać dla teatru. Jaki powinien być idealny narzeczony dla mojej jedynej córeczki? Karol - pisarz, pseudointelektualista, ten, co to na wszystkim (i na niczym) się zna, zbyt długo w głowę nie zachodzi, by odpowiedzieć sobie na to pytanie. Przede wszystkim musi umieć wymienić przynajmniej 50 stanów USA, ugotować smaczny rosół, czytać klasyków w oryginale, cenić jego - Karola - własnoręcznie napisane książki oraz być bogaty i wysportowany. Jak nietrudno zgadnąć, dotychczasowi absztyfikanci córki oczekiwaniom ojca nie sprostali, dlatego zostali nazwani przez niego "next ex", czyli kolejnymi byłymi. Czy najnowszy narzeczony, którego do domu przyprowadzi jedynaczka Marysia, zda egzamin ze wszystkiego? Mistrz polskiej komedii znów pisze dla teatru. Wcześniej spod jego pióra wyszły "Śmierć w najszczęśliwszym dniu", "Jury" i "19. połu