EN

28.12.2016 Wersja do druku

Egzamin dojrzałości

"Absolwent" Terry'ego Johnsona w reż. Jakuba Krofty w Teatrze Dramatycznym w Warszawie. Pisze Agnieszka Adamska na blogu Rude Rude Girl.

Kiedy słyszę hasło "szalone lata 60", od razu stają przed oczami piękne, rozkloszowane sukienki, wirujące w rytm piosenek The Doors, Beatlesów i Janis Joplin, a także niegdyś nowoczesne wnętrza, na które dziś mówimy "retro"... No i oczywiście bunt we wszelkich możliwych odmianach. Bunt i rewolucja seksualna to przecież fundamenty tego okresu... Niektóre dzieła są tak ponadczasowe, że bez przeszkód możemy się nimi posługiwać jako analogiami do obecnych wydarzeń. Niestety, "Absolwent" gdzieś zatracił tę cudowną właściwość. Może treść powieści Charlesa Webba nie nadążyła za szaleńczym tempem naszych czasów? Autor pokazał w swojej książce proces dojrzewania i związany z tym bunt, tyle, że u Webba wszystko było na opak. Tytułowy bohater, Ben o dorosłości wie tyle, co nic, a buntować się nie ma raczej ochoty... Prowizoryczne oznaki buntu są bardziej odskocznią od codzienności i marazmu, który towarzyszy chłopakowi każdego dnia, n

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Egzamin dojrzałości

Źródło:

Materiał nadesłany

www.agnieszkamalgorzata.blogspot.com

Autor:

Agnieszka Adamska

Data:

28.12.2016

Realizacje repertuarowe