Kalejdoskop to impreza, która ma już 11 lat. Przy każdej edycji zaskakuje niekonwencjonalnym programem. Tylko tu można zobaczyć tak emocjonalne choreografie doskonałych artystów - pisze Anna Kopeć w Kurierze Porannym.
Festiwal Kalejdoskop to jedyna w naszym regionie impreza przybliżająca uznanych tancerzy i choreografów z Polski i zagranicy. W oryginalnej formie prezentuje najciekawsze zjawiska w sferze tańca współczesnego. Głównym tematem tegorocznej edycji jest prezentacja dorobku wizjonerów europejskiego tańca. To nie tylko Spektakl "Soul Project" który można było obejrzeć w sobotę to widowisko złożone z wirtuozerskich improwizacji solowych. To niezwykłe, intymne przeżycie zarówno dla tancerzy jak i publiczności. Emocje artystów, najdrobniejszy ruch można obserwować naprawdę z bardzo bliska. spektakle, ale także warsztaty wykłady i spotkania z ludźmi tańca. - To bardzo ważne, że program jest tak różnorodny. Inaczej nie powinniśmy tej imprezy nazywać festiwalem -mówi Justyna Popławska, która oglądała piątkowe przedstawienia. - Dla mnie jednak najważniejsze są spektakle. Na scenie można doświadczyć prawdziwej esencji sztuki ruchu. Dobitnym tego przy