Zakończył się 47 Festiwal w Edynburgu - w ciągu kilku dni rozplakatowane, wypełnione tłumami gości z całego świata miasto przycicha, szarzeje i wraca do spokojnego rytmu codzienności. Mieszkańcy oddychają z ulgą, artyści rozjeżdżają się do domów, wygasły wulkan - wzgórze zamkowe - który przez kilkanaście dni błyszczał światłami parady wojskowej Tattoo, by na koniec wybuchnąć fontanną ognia wielkiego koncertu fajerwerków, na rok pogrąża się w głębokim śnie. Tegoroczny bilans jest istotnie imponujący. Dziewięć głównych imprez -"oficjalny" Festiwal Międzynarodowy, Fringe - festiwal "na obrzeżach", festiwale: książkowy, filmowy, telewizyjny, jazzowy, folk, dziecięcy, naukowy i Tattoo przyciągnęły ponad dwustutysięczną publiczność. Największą liczbę wykonawców gromadzi Fringe - w tym roku było to prawie sześćset zespołów, wystawiających 1235 spektakli w ponad dwunastu tysiącach przedstawień. Obejrzeć wszystko jest fizyczn�
Źródło:
Materiał nadesłany
Teatr nr 10