EN

22.05.1978 Wersja do druku

Dziwny świat Bulatovica. Witkacy byłby zadowolony. Bałucki sam się obronił

Miodrag Bulatovic, pisarz serbski pochodzenia czarnogórskiego, jest obecnie najgłośniejszym jugosłowiańskim autorem. Tłumaczono go na przeszło 20 języków. Dziwny, przyciągający i odpychający zarazem jest świat książek Bulatovica. Szczególnie silne piętno wycisnęła na jego twórczości symbolika.

SPEKTAKL zrealizowany w konwencji ludowego moralitetu, ze scenografią przypominającą obrazy Chagalla i po beckettowsku potraktowanymi niektórymi postaciami, nie jest łatwy w odbiorze. Autor zachęca widza do własnych przemyśleń nad dobrem i złem, życiem i śmiercią, przemijaniem... Z dwudziestopięcioosobowej obsady na czoło wysuwają się Michał Grudziński i Wojciech Standełło w rolach włóczęgów oraz grabarze Wiesław Komasa i Tadeusz Drzewiecki. W pamięci widzów pozostają również Elżbieta Jarosik jako Mara wariatka, wiejski nieudacznik Muharem, którego gra Lech Łotocki oraz Janusz Michałowski w roli Starca. "Czerwony kogut" to jedno z najlepszych przedstawień obecnego sezonu na scenie poznańskiego Teatru Nowego. SZTUKĄ równie trudną, wieloznaczną, jakże jednak odmienną od "Czerwonego koguta" jest komedia "Hotel z widokiem na potwora" Miodraga Zalicy. Potwór w jeziorze wymyślony przez zapobiegliwego właściciela hotelu stanowi jedynie pretekst

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Dziwny świat Bulatovica. Witkacy byłby zadowolony. Bałucki sam się obronił

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Polski

Autor:

Henryk Borzucki

Data:

22.05.1978

Realizacje repertuarowe