EN

19.02.2013 Wersja do druku

Dziundzie przeciwko misiom

"Spowiedź Śpiącej Królewny" w reż. Michała Rzepki w Teatrze im. Jaracza w Olsztynie. Pisze Marek Barański w Gazecie Olsztyńskiej.

Na scenie Margines Teatru Stefana Jaracza można oglądać Joannę Fertacz w monodramie opartym na powieści Mariusza Sieniewicza "Spowiedź Śpiącej Królewny". Aktorce bardzo spodobała się ta książka, więc zaadaptowała ją na potrzeby teatru. Fertacz nie utożsamia się z walczącym feminizmem, ale - jak powiedziała - ważny jest dla niej los i sytuacja kobiet, a także możliwość wypowiedzenia na scenie swojego gniewu na ten temat. "Spowiedź Śpiącej Królewny" to historia czterdziestoletniej singielki Emi, która nie pasuje do stereotypu kobiet, różnych Dziundź marnujących życie na związki z beznadziejnymi Misiami. W spektaklu najlepiej wypada warstwa satyryczna tej wielowątkowej powieści. Świetnie się słucha skrzącego się humorem i pomysłowego języka Sieniewicza. Aktorce towarzyszy jej naturalnej wielkości lalka, coś w rodzaju kopii i sobowtóra. W tych scenach jest najwięcej teatralnej magii. Monodram wyreżyserował Michał Rzepka z Łodzi. Autorem

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Dziundzie przeciwko misiom

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Olsztyńska nr 42

Autor:

Marek Barański

Data:

19.02.2013

Realizacje repertuarowe