EN

10.11.2009 Wersja do druku

Dziewięć miesięcy, czyli narodziny kultury

Ratusz zacieśnił m.in. współpracę z organizacjami pozarządowymi, a to pokrywa się z wymogami UE. Wyrazem zaufania do nich są chociażby trzyletnie konkursy na dotacje i oddanie w ręce stowarzyszenia kawiarni Nowy Wspaniały Świat. Znalazł też przestrzeń dla bezdomnej Sinfonii Varsovii czy Nowego Teatru - pisze Anna Brzezińska w Życiu Warszawy.

Od dawna propagowane hasła o wymownym zabarwieniu: "walka o tytuł", "wyścig o kulturę", "bój o prestiż", nabrały znaczenia. Minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski ogłosił wczoraj konkurs na przyznanie jednemu z polskich miast tytułu Europejskiej Stolicy Kultury 2016. Prawdziwe emocje zaczną się jednak dopiero za dziewięć miesięcy, kiedy kandydaci złożą wnioski. W stołecznych dokumentach znajdą się przede wszystkim informacje o imprezach, z lepszym lub gorszym skutkiem powołanych z myślą o naszej kandydaturze. Będzie więc o masowym muzycznym Warsaw Orange Festival, poświęconej sztuce projektowania "Warszawie w budowie" i cyklu mającym przybliżyć Wisłę warszawiakom - Przemianach. Ale to niejedyne wydarzenia, dzięki którym Warszawa ma szanse zdobyć uznanie europejskiej komisji. Ostatnio coś w myśleniu o kulturze zaczyna się zmieniać. I choć niekoniecznie bezpośrednio w związku z ESK 2016, to jego efekty mogą pom

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Dziewięć miesięcy, czyli narodziny kultury

Źródło:

Materiał nadesłany

Życie Warszawy online

Autor:

Anna Brzezińska

Data:

10.11.2009

Wątki tematyczne