XVIII Międzynarodowy Festiwal Teatralny Kontakt w Toruniu. Pisze Tomasz Mościcki w Odrze.
Piątek, 23.05. Warszawa - na walizkach Znów, jak co roku, do Torunia. Przeglądam program - przed nami, jak co roku, maraton: po dwa przedstawienia dziennie, raz nawet zasiądziemy w teatrze trzy razy... Tegoroczny festiwal ma być świadectwem czegoś w rodzaju kulturalnej globalizacji; przedstawienia reżyserów pracujących gościnnie w teatrach spoza swojego kręgu kulturowego mają pokazać, jak ciekawe napięcia wynikają z takich konfrontacji. Pożiwjom, uwidim. Przede mną "Notatnik Teatralny", a w nim odkrycie. Jeździłem otóż na Kontakt przez ostatnie lata - i nawet nie wiedziałem, że to miejsce schadzek teatralnych moherów. O czym zawiadomił świat niespożyty redaktor P., obecnie chyba w odstawce. W macierzystej gazecie zastąpiła go młoda siła - nb. jeżdżąca ostatnimi laty do tego samego Torunia, a i widniejąca wraz z progresywnym redaktorem Sz., opisującym co roku w progresywnym portalu teatralnym toruński festiwal w stopce "Notatnika". Jak widać, w t