- Wszystko w tym tekście mnie porusza. Zaskakuje mnie dojrzałość autorki pamiętników. Mam wrażenie, że oglądam dziewczynkę, a słucham kobiety. "Dziennik" Anny Frank przeczytałam dawno temu. Zajęło mi kilka lat, aby znaleźć odpowiednią aktorkę do tego spektaklu - rozmowa z Julią Kotarską-Rekosz, reżyserką spektaklu "Anna Frank" w Teatrze Studio Buffo w Warszawie.
Trwają próby do pierwszego w Polsce spektaklu na podstawie zapisków Anny Frank. Niestety niezwykłej dziewczynki nikt nie uratował. Ocalał tylko jej niezwykły "Dziennik" "Dziennik" Anny Frank jest najczęściej tłumaczoną książką na świecie, tuż po Biblii. Żydowska dziewczynka zaczęła go pisać w wieku 13 lat podczas wojny. Jej rodzina uciekła przed nazistami z Frankfurtu do Amsterdamu. Ale i tu nie mogli być bezpieczni. W lipcu 1942 r. postanowili zamieszkać w kryjówce wraz z kilkorgiem znajomych. Przez cały czas Anna, która marzyła, by zostać pisarką, zapisywała swoje przemyślenia w dzienniku. Ostatni wpis pochodzi z 1 sierpnia 1944 r. Kilka dni później ukrywający się zostali zadenuncjowani i wywiezieni do obozu koncentracyjnego Bergen-Belsen. Tam zginęła najpierw matka, potem siostra Anny. Ona sama zmarła na tyfus w lutym lub marcu 1945, krótko przed wyzwoleniem obozu przez Brytyjczyków. Monodram na podstawie jej dziennika od 13 marca będzie mo�