EN

27.04.2003 Wersja do druku

Dziejowa zawierucha nad polskim dworem

"Ostatni" Tomasza Łubieńskiego w znakomitej inscenizacji Teatru Narodowego to spektakl, którego nie można przeoczyć Bohaterami przedstawienia są: zdeklasowany arystokra­ta, pozbawiony dworu i wy­rzucony z kolein dawnego życia i... wicher dziejów, który nadaje jego historii uniwersalny wymiar. Teatr Narodowy zamówił sztukę, którą następnie zdecydował się wystawić na scenie przy Wierzbowej, u To­masza Łubieńskiego, publicysty zna­nego z ciętego pióra. Pomysł pracy na zlecenie okazał się znakomi­ty. Powstał współczesny dramat, którego klimat można porównać do "Wiśniowego sadu" Czechowa. Wichry wojny Oto do Różampola, dworu gdzieś na Kresach, wdziera się wojna. O symboliczną, pozbawioną już krzyża, wizerunku Madonny, szabli i pałaszy, białą ścianę opierają się raz Niemcy, raz Rosjanie. Stary Eu­stachy, właściciel domostwa (w tej roli pełen majestatu Ignacy Gogo­lewski) ucieka z wierną kucharką Rózią (Aleksandra Justa), zabier

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Dziejowa zawierucha nad polskim dworem

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Zbrojna nr 17

Autor:

AP

Data:

27.04.2003

Realizacje repertuarowe