"Binari" koreańskiego zespołu Dulsor na VIII Międzynarodowym Festiwalu Artystów Ulicy w Szczecinie. Pisze Katarzyna Stróżyk w Kurierze Szczecińskim.
Zabawa, śpiewy i wspólny z artystami taneczny korowód przez dziedziniec w rytm dźwięku bębnów - tak wyglądał Zamek Książąt Pomorskich w piątkowy wieczór. A wszystko to za sprawą koreańskiego zespołu Dulsori, wystawiającego swój muzyczny spektakl, zatytułowany "Binari". Południowokoreańska formacja to założony w 1984 roku sekstet Przez lata skład ulegał zmianom. Obecnie jego zdecydowaną większość tworzą kobiety (jest ich pięć), jednak to jedyny w grupie mężczyzna jest jej zdecydowanym liderem Artyści odwołują się do tradycji swojego kraju, opierając swoje widowiska na wielowiekowych tematach muzycznych, wzbogacając je własną inwencją. Instrumentarium Dulsori (nazwa oznacza "dzikie uderzenie") to przede wszystkim różnego rodzaju bębny, gongi i talerze, jest też jednak miejsce dla trąbki, fletu, instrumentów strunowych czy głosu. W piątek Koreańczycy "wygrali" na nich opowieść o walce żywiołów, imitując dźwięki wiatru czy nadc