EN

21.06.2016 Wersja do druku

"Dziady" w Teatrze Narodowym

"Dziady" Adama Mickiewicza w reż. Eimuntasa Nekrošiusa w Teatrze Narodowym w Warszawie. Pisze Marzena Rutkowska w Tygodniku Ciechanowskim.

Litewski reżyser Eimuntas Nekrošius zagościł w Polsce po raz kolejny. W latach 90. ubiegłego wieku gościł w teatrach Poznania, Krakowa i Warszawy. Wtedy to patrzył na teatr "po bożemu". Tworzył spektakle wierne autorom i treściom ich utworów. Dziś spojrzenie na teatr reżysera diametralnie się zmieniło. I choć część krytyki uważa jego osiągnięcia za wielkie, niepowtarzalne i niemal wizyjne, są to spektakle coraz trudniejsze w odbiorze. Trudne, skomplikowane inscenizacyjnie przedstawienie stworzył Nekrošius w warszawskim Teatrze Narodowym. Najkrócej można by je określić jako kompilacja symboli, zapożyczeń, swoistej ludowości i dłużyzn inscenizacyjnych (spektakl trwa cztery i pół godziny). Moskiewskie studia nie nauczyły reżysera atencji do Polski i Polaków. A tym samym szacunku dla polskiej literatury. Reżyser puścił wodze fantazji na całego. Tytułowy eklektyzm dominuje w całym przedstawieniu. Na początku jest konsternacja. Aktorzy żywce

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Dziady" w Teatrze Narodowym

Źródło:

Materiał nadesłany

Tygodnik Ciechanowski nr 25

Autor:

Marzena Rutkowska

Data:

21.06.2016

Realizacje repertuarowe