"Dziady_kopia.doc" w reż. Tomasza Bazana i "Niech żywi grzebią umarłych" w reż. Aleksandry Dziurosz i Tomasza Szczepanka w Polskim Teatrze Tańca w Poznaniu. Pisze Stefan Drajewski w Polsce Głosie Wielkopolskim.
Zastanawiam się, czy "Wieczorom Dziadowskim" w Polskim Teatrze Tańca bliżej do "Dziadów" Mickiewicza czy opowieści dziadowskich Tomasz Bazan, autor koncepcji i choreografii "Dziady_kopia.doc" [na zdjęciu], dobrał się do dzieła wieszcza przez nowe technologie i nagość jednego z tancerzy. "Dziady" posłużyły mu jako alibi w kontynuowaniu tematów z dwóch wcześniejszych jego spektakli w Starym Browarze. Różnica jest tylko taka, że w PTT miał większy budżet, a więc większe możliwości techniczne, których w pełni i tak nie wykorzystał. Jego opowieść wpisuje się bardziej w nurt dziwnych opowieści dziadowskich, niźli reinterpretacji dramatu Mickiewicza. Inny sposób czytania "Dziadów" zaproponował tandem Aleksandra Dziurosz (choreografia) i Tomasz Szczepanek (reżyseria). W potopie powtarzających się do znudzenia struktur choreograficznych nie doszukałem się żadnych związków z wieszczem. Twórcy podzielili spektakl na trzy części: "Codzienność"