EN

1.04.2014 Wersja do druku

Dziady jako teatr

Michał Zadara działa konceptualnie, choć nie porzuca praktyki reżyserowania przedsta­wień. Spektakl powstaje z idei, z jej inte­lektualnego rozpracowania zmierzającego czasem aż do pozbawienia jej ciężaru (wielkim ciężarem może być przecież idea zagrania całych "Dziadów"!). Równocześnie spektakl nie wypełnia szczelnie tej idei; powstaje wedle wcześniej przygotowanego planu, ale chętnie akceptuje przy­padki, przybiera - wraz z uruchomieniem procesu prób - tryb kolekcjonowania incydentów. Zostawia margines możliwości, poluzowane styki. Tak realizowany koncept, rozpięty między założonym planem a kaprysem, leży u źródeł wielu spektakli Zadary i niejako unosi się nad realizacją sceniczną, obrysowuje ją dodatkowym konturem: otwiera niewykorzystane możli­wości i bez forsownych prowokacji wyzwala odbiór widowni z nadmiernej powagi i różnych starych nawyków. Gra, próba, eksperyment są tutaj nierzadko jedyną czytelną motywacją. Jedyną rzeczyw

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Dziady jako teatr

Źródło:

Materiał nadesłany

Didaskalia Gazeta Teatralna nr 4

Autor:

Grzegorz Niziołek

Data:

01.04.2014

Realizacje repertuarowe