"Dziady" w reż. Radosława Rychcika z Teatru Nowego w Poznaniu na XVI Festiwalu Sztuki Reżyserskiej "Interpretacje" w Katowicach. Pisze Henryka Wach-Malicka w Polsce Dzienniku Zachodnim.
Program tegorocznego Festiwalu Sztuki Reżyserskiej "Interpretacje" jest tak bogaty, że obejrzenie wszystkich propozycji wymaga sporego samozaparcia, przemyślanej logistyki (imprezy dzieją w kilku miejscach), o marginesie czasu "na przemyślenie" nie wspominając. Jakoś daje się to jednak pogodzić, bo ani na sądzie nad "Pałacem grudniowym" (uratowany od wyburzenia!), ani na przedstawieniach widzów nie brakuje, choć wyprowadzenie z teatrów (do klubu festiwalowego) pospektaklowych dyskusji z realizatorami nie było najszczęśliwszym pomysłem. A już pierwsze konkursowe przedstawienie - "Dziady" Adama Mickiewicza, w reżyserii Radosława Rychcika, zrealizowane w poznańskim Teatrze Nowym - dyskusję wywołało, bo... wywołać musiało. Spektakl od miesięcy rozpala widzów i środowisko teatralne. Z jednej stron, jury 39. Opolskich Konfrontacji Teatralnych "Klasyka Polska" przyznaje tej inscenizacji Grand Prix, z drugiej Witold Sadowy - nestor polskiego aktorstwa i publicy