EN

5.04.1992 Wersja do druku

Dyżur

Dziś, gdy przyszła pora upomnienia się o zagrabioną własność i niszczone wartości, okazało się, że najłatwiej się upomnieć o dawne nazwy ulic. "Gazeta Poranna 2 grosze" z sierpnia 1924 r. zamieściła rozmowę ze Stani­sławem Miłaszewskim, kierownikiem literackim Teatru Narodowego pod dyrekcją Juliusza Osterwy: " - Kiedyż otwarcie Teatru Narodo­wego? Dowiaduję się, że termin ostateczny nie został jeszcze ustalony.(...) Przygo­towania są w pełnym biegu. Robota wrze. Buzuje. Kipi. Właśnie za chwilę ma się odbyć bardzo, ale to bardzo wa­żne posiedzenie. P. Prezydent miasta przybędzie tylko co patrzeć (...) - Postanowiliśmy nieodwołalnie, że na pierwszy ogień pójdzie "Mazepa". Utwór ten ma najświetniejsze tradycje w dziejach pierwszej sceny polskiej. Grywali w nim najznakomitsi polscy artyści. Za czasów niewoli, kiedy na afiszach nie wolno było drukować naz­wiska Słowackiego i kiedy w spisie osób wyraz "król" trzeba było zastępo­wa�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Dyżur

Źródło:

Materiał nadesłany

Wprost nr 14

Autor:

Stanisław Tym

Data:

05.04.1992

Realizacje repertuarowe