Niepewna jutra Opera Wrocławska próbuje mimo wszystko realizować swe ambicje artystyczne. Jesienią ub. r. zamknięto widownię, gdyż spadające z sufitu metalowe śruby podtrzymujące plafon zagrażały życiu widzów. Cały zabytkowy budynek znajduje się zresztą w tak złym stanie, że wymaga kapitalnego remontu. Wojewoda wrocławski ma w najbliższym czasie podjąć decyzję, czy zamknie teatr definitywnie na kilka lat zyskując czas na zgromadzenie niezbędnych finansów, czy da pieniądze jedynie na odrestaurowanie plafonu, czy też remont będzie przeprowadzany etapami. Zespół pod nową dyrekcją Ewy Michnik stara się pracować normalnie, choć trwa tu czas wygasania antagonizmów po wielomiesięcznym strajku, a warunki do pracy stały się jeszcze trudniejsze niż w minionych sezonach. A jednak w stosunku do pierwszej po prawie roku premiery nie trzeba stosować taryfy ulgowej. "Impresario w opałach" jest spektaklem przygotowanym profesjonalnie p
Tytuł oryginalny
Dywan do podziału
Źródło:
Materiał nadesłany
Rzeczpospolita nr 70