EN

23.11.2007 Wersja do druku

Dyskusyjny Klub Teatralny

Dyskusja zaczęła się ostro już na samym początku. W zasadzie trudno się dziwić, zważywszy na specyfikę dramatu Pawła Jurka. O "Urojeniach", jako o tekście mięsistym, odważnym, mogącym wzbudzać kontrowersje, śmiało ukazującym smutno-tragiczną mentalność ludzi karmiących się medialną papką, żyjących w urojonej rzeczywistości reklamowej blagi wiele pisało się już przed samym wydarzeniem - o spotkaniu widzów i aktorów, po czytaniu sztuki Pawła Jurka na elbląskiej Scenie przy stoliku, pisze czytelnik Dziennika Elbląskiego.

Drugie spotkanie w ramach inicjatywy stworzenia w Elblągu Dyskusyjnego Klubu Teatralnego, odbywającego się po każdej Scenie przy stoliku zaskoczyło bardzo pozytywnie samych prowadzących: Izabelą Piskorek i Tomasza Walczaka. Do sali wystawowej, w której obecnie prezentuje się pamiątki i materiały dotyczące przyszłego patrona teatru Aleksandra Sewruka, przybyły osoby, które istotnie chciały wymienić poglądy na temat wysłuchanej sztuki. Dyskusja zaczęła się ostro już na samym początku. W zasadzie trudno się dziwić, zważywszy na specyfikę dramatu Pawła Jurka. O "Urojeniach", jako o tekście mięsistym, odważnym, mogącym wzbudzać kontrowersje, śmiało ukazującym smutno-tragiczną mentalność ludzi karmiących się medialną papką, żyjących w urojonej rzeczywistości reklamowej blagi wiele pisało się już przed samym wydarzeniem. Dyrektor Teatru Mirosław Siedler lojalnie ostrzegł widzów/słuchaczy przed charakterem tekstu, prosząc nieletnich o opus

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Dyskusyjny Klub Teatralny - Czytelnicy piszą

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Elbląski nr 272/21.11.

Autor:

ips

Data:

23.11.2007