- Ministerstwo miało w pierwszej połowie maja przedstawić plan wychodzenia z obostrzeń związanych z epidemią koronawirusa, ale minister mówi, że "nic nie wiemy" - mówi Konrad Imiela, dyrektor Teatru Muzycznego Capitol. Plany mają już za to teatry w innych krajach. Rozmowa Rafała Zielińskiego w Gazecie Wyborczej - Wrocław.
Rząd odmraża poszczególne dziedziny życia społecznego, w tym także kulturę: na specjalnych zasadach działają już muzea i biblioteki. Od 18 maja można też robić próby na przykład w teatrach. Niestety, za tym nie idą żadne dalsze wytyczne czy terminy, nie jest też łatwo aktorom i teatrom otrzymać jakąkolwiek pomoc finansową. Rozmowa z Konradem Imielą, dyrektorem Teatru Muzycznego Capitol W jakiej sytuacji jesteście teraz jako teatr? - Obowiązują nas zapisy rozporządzenia rządu dotyczącego stanu epidemii. Nie możemy prowadzić działalności kulturalnej związanej z wystawianiem spektakli, występami dla publiczności, ich przygotowywaniem i z działalnością artystów. Nie wiemy, kiedy i w jakiej formie będziemy mogli zacząć działać. Od 18 maja możemy prowadzić próby. Ale jakie, skoro nie wiemy co, dla kogo i kiedy będziemy grać? Nie ma żadnych dat. W Czechach od 8 czerwca zaczną działać teatry grające dla stu osób przy założeniu,