Scena Kameralna Teatru im. Stefana Jaracza w Olsztynie była w sobotę miejscem premierowego i egzaminacyjnego spektaklu dyplomowego słuchaczy III roku Studium Aktorskiego.
Na dyplomową prezentację aktorskich umiejętności absolwentów Studium wybrano sztukę Stanisława Witkiewicza "W małym dworku". Dzieło Witkiewicza jest rodzajem parodii dramatu Rittnera "W małym domku", ukazującego problem małżeńskiej zdrady prowadzącej do zabójstwa i samobójstwa. To, co u Rittnera jest realistycznym dramatem, u Witkiewicza staje się groteską, przemieszaną z wydarzeniami fantastycznymi. Młodzi aktorzy poradzili sobie z witkiewiczowskim dramatem. Na duże uznanie zasługuje Krzysztof Zalewski, któremu przyszło się zmierzyć z rolą Dyapanazego Nibka, pana domu. Zagranie 50-letniego człowieka jest dla dwudziestoparolatka trudnym zadaniem. Krzysztof Zalewski poradził sobie bardzo dobrze. Udało mu się wydobyć tragizm i komizm tej postaci. Znakomita była postać Józefa Maszejki, którego zagrał Robert Lubawy. Żywą reakcję publiczności wywoływała przy każdym pojawieniu się na scenie Anna Żywiecka, która wcieliła się w postać kuchark