EN

14.02.2015 Wersja do druku

Dymy i strachy za szybą

"Wesele" w reż. Krzysztofa Jasińskiego w Teatrze Polskim w Warszawie. Pisze Temida Stankiewicz-Podhorecka w Naszym Dzienniku.

Obecny rok 2015 jest rokiem obchodów 250-lecia teatru publicznego w Polsce, który dał zaczątki Teatrowi Narodowemu. Tę piękną datę teatry czczą zróżnicowanym repertuarem, każdy po swojemu. Teatr Polski w Warszawie ów jubileusz obchodzi premierą "Wesela". Tytuł jak najbardziej po temu odpowiedni. Ważne tylko, co z arcydziełem Stanisława Wyspiańskiego zrobił reżyser, Krzysztof Jasiński. A zrobił wyimki z "Wesela". Obsadę zmniejszył do 11 osób, skrócił tekst, część kwestii należących do usuniętych postaci włożył w usta innym osobom, dramaturgię spektaklu zbudował na wbieganiu zziajanych aktorów na scenę z bocznych drzwi znajdujących się na widowni, a muzycznie oprawił rytmami disco polo i spowił obfitymi dymami. Wygląda to mniej więcej tak: nagle otwierają się wspomniane drzwi wraz z dochodzącą stamtąd porażająco głośną muzyką, aktorzy wyścigowo wpadają na scenę, wypowiadają (lub wyśpiewują, bo takie numery też tu są) sw

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Dymy i strachy za szybą

Źródło:

Materiał nadesłany

Nasz Dziennik nr 37

Autor:

Temida Stankiewicz-Podhorecka

Data:

14.02.2015

Realizacje repertuarowe