1 Dlaczego Wyspiański bywał tak często zawiły, pogmatwany, nieczytelny? Nie jest to łatwe pytanie. Szamotanina ideowa pisarza, wyrywającego się z tradycjonalistycznych, wstecznych kręgów myślowych inteligencji galicyjskiej, aby za chwilę grzęznąć w nich na powrót, zaważyła oczywiście na tej sprawie. Nie ona jedna. Polemiczny temperament i polityczna problematyka Wyspiańskiego kłóciły się ostro z urzekającą go poetyką symbolizmu, programowo apolityczną, bezczasową i zadumaną nad zagadką bytu. Nie zawsze udawało się stopić te pierwiastki w arcydzieło takie jak "Wesele". Częściej wypadało lawirować wśród mielizn. Z pomocą w dylemacie przychodził modernistyczny kult polskich romantyków; podsuwali oni rozwiązania, ale niestety nienajlepszą stanowili szkołę jasności i precyzji. Epoka zresztą nie żądała takich przymiotów. Z wysokości swego Olimpu Młoda Polska gardziła po prostu każdym, kto nie rozumiał, a dzieła zaw
Tytuł oryginalny
Dygresja o Nocy Listopadowej
Źródło:
Materiał nadesłany
Teatr nr 6