Ponad tysiąc osób uczestniczyło w piątkowej premierze "Strasznego Dworu" na sandomierskim Rynku
Mieszkańcy Sandomierza i okolic w skupieniu wysłuchali prawie trzygodzinnego arcydzieła polskiej muzyki operowej w wykonaniu artystów Polskiej Opery Kameralnej. Spektakl reżyserował Kazimierz Kowalski. Znaczenie "Strasznego Dworu" dla wielu pokoleń Polaków przypomniał Eugeniusz Ratajczyk z redakcji muzycznej I Programu Polskiego Radia. Jest to dzieło napisane wyraźnie ku pokrzepieniu serc Polaków, którzy po Powstaniu Styczniowym tego pokrzepienia i tej otuchy szczególnie potrzebowali - stwierdził E. Ratajczyk. "Straszny Dwór" pokazuje według niego Polskę od strony libretta i wspaniałej muzyki. Polskie polonezy, mazur, wspaniałe arie, piękne arietta oraz polonezowa aria Miecznika są symbolem ukochania Ojczyzny. E. Ratajczyk podkreślił, że inicjatywa Kazimierza Kowalskiego spotyka się z dużym uznaniem w całym kraju. Jako reżyser spektaklu K. Kowalski wciela się jednocześnie w postać Zbigniewa. - Dobrze się dzieje, że właśnie Kazimierz Kowalski prze