Po tym jak Dorota Masłowska rozpętała głośną "Wojnę polsko-ruską", a potem [wy]puściła "Pawia królowej" na miarę nagrody Nike, przyszła pora na dramat, czyli "Dwoje biednych Rumunów mówiących po polsku". Zdaniem krytyków sztuka świetnie pokazuje talent komediowy autorki, choć mówi o rzeczach raczej mało śmiesznych. To konfrontacja polskiego poczucia wyższości wobec imigrantów z Południa i Wschodu z naszą niepewnością jutra i prowincjonalnością z ciekawym suspensem. Spektakl wyreżyserował Przemysław Wojcieszek, a muzykę przygotowała grupa Pustki. W rolach głównych zobaczymy m.in. Romę Gąsiorowską, Magdalenę Kutę i Mirosława Zbrojewicza. Próba czytana była udana. Warto! 18-19, 21-26 listopada - TR Warszawa ul. Marszałkowska 8 - start: 19.00
Tytuł oryginalny
"Dwoje biednych Rumunów mówiących po polsku" językiem Masłowskiej
Źródło:
Materiał nadesłany
Aktivist nr 89
Data:
01.11.2006