Teatr czasów Nerona i Seneki w sali prób Teatru Dramatycznego należy do najpoważniejszego i jednoznacznego nurtu we współczesnej dramaturgii radzieckiej z tym tylko, że autor ubrał protagonistów swej debaty o źródłach i utrzymywaniu się tyranii w kostiumy z czasów Nerona. Przedstawił przy tym (zresztą wbrew faktom historycznym) kryzys okresu przejściowego w Rzymie w pierwszym półwieczu naszej ery jako kryzys zasad moralnych uosobionych przez autora w potraktowanych jako figury Chrystusa postaciach Prometeusza i Diogenesa. W finale sztuki Seneka, który godząc się na zło ponosi współodpowiedzialność za bezeceństwa swego wychowanka, nawraca się i pozwala się spalić w beczce opróżnionej przez ukrzyżowanego Diogenesa, co nawiązuje raczej do protestów mnichów buddyjskich, niż do chrześcijaństwa. W obecnym przedstawieniu finał jest inny: Seneka zapada w nicość wraz z całym inscenizowanym przez Nerona okrutnym teatrem jego czasów
Źródło:
Materiał nadesłany
Teatr nr 3