"Ciotka Karoloa 3.0" w reż. Andrzeja Nejmana w Teatrze Kwadrat w Warszawie. Pisze Jan Bończa-Szabłowski w Rzeczpospolitej.
XIX-wieczna komedia na scenie warszawskiego Kwadratu nabiera nowego blasku - pisze Jan Bończa-Szabłowski. "Ciotka Karola" w inscenizacji Andrzeja Nejmana to przykład, jak z modnej niegdyś, ale dziś nieco trącącej myszką komedii przygotować zabawne, pełne wdzięku przedstawienie. Ogląda się je z prawdziwą radością. Andrzej Nejman okazał się nie tylko prężnym dyrektorem menedżerem, ale też obdarzonym fantazją reżyserem. Co ciekawe: nie wybrał na reżyserski debiut modnej farsy, lecz nieco zapomnianą komedię "Ciotka Karola". W jego inscenizacji XIX-wieczna ramotka Brandona Thomasa skrzy się dowcipem, błyskotliwymi pomysłami. Oto marzący o karierze aktorskiej lord Babbs (Michał Lewandowski), aby pomóc swym kolegom, musi wcielić się w tytułową postać owdowiałej multimilionerki, która nieoczekiwanie odwołała swój przyjazd. To uruchamia lawinę pomyłek i nieporozumień. Pierwszym zaskoczeniem dla widzów jest fakt, że w roli narratora wy