"Damy i huzary" Aleksandra Fredry oglądałem parokrotnie, ale postanowiłem raz jeszcze obejrzeć tę sztukę w wykonaniu Państwowego Teatru Ziemi Łódzkiej. Okazja ku temu była szczególna. "Damy i huzary", wystawione przez ten teatr przed dwudziestu pięciu laty były pierwszym w moim życiu przedstawieniem. Bo chociaż wcześniej oglądałem amatorskie przedstawienia, to wówczas w małej, wypełnionej do ostatniego miejsca sali, zetknąłem się pierwszy raz z "prawdziwym" teatrem. "Polowałem" dość długo na jubileuszowe przedstawienie. Teatr, choć w Łodzi ma siedzibę, rzadko występował dotychczas dla łódzkiego widza. Dopiero niedawno, po przejściu pod mecenat Wydziału Kultury i Sztuki Urzędu Miasta Łodzi, częściej pokazuje się w mieście, czego dowodem jest kilka sierpniowych przedstawień we własnej siedzibie przy ul. Kopernika i na innych scenach. Dopiero po powrocie z urlopu udało mi się kupić bilet i obejrzeć przedstawienie, ale nie z
Tytuł oryginalny
Dwa spojrzenia na teatr
Źródło:
Materiał nadesłany
Dziennik Popularny nr 188