EN

22.08.2018 Wersja do druku

Dwa spojrzenia na ostatniego romantyka

Wyspiański w Muzeum Narodowym w Krakowie do 20 stycznia 2019 r., w Toruniu do 26 sierpnia 2018 r. - to wystawy poświęcone twórczości malarza, rysownika, grafika, także poety, dramatopisarza, scenografa, reformatora teatru i wizjonera, którego na swojej drodze tożsamościowej pominąć nam nie wolno pisze Jacek Lilpop w Gazecie Polskiej.

WYSPIAŃSKI DO OBEJRZENIA Artysta z rozmachem tworzył w założeniu, że "Teatr mój widzę ogromny, / wielkie powietrzne przestrzenie, / ludzie je pełnią i cienie, / ja jestem grze ich przytomny". Geniusz nazywany "czwartym wieszczem narodowym" to, obok Mickiewicza, Słowackiego, Krasińskiego i Norwida, nasz ostatni, piąty romantyk. Polskie dylematy Uderzająca jest jego fascynacja polskością - dziejami Polski, perspektywami jej rozwoju; trafne są opinie wieszcza na temat Polski i Polaków oraz obawy o to, czy nasi rodacy będą zdolni i gotowi do wykorzystania historycznej szansy. Kiedy na przełomie wieków XIX i XX pisał "Wesele", Polski nie było na mapie Europy. I wojna światowa przyniosła możliwości wyrwania się spod zaborów. Potem był krótki okres niepodległej II Rzeczpospolitej, katastrofa II wojny, beznadzieja komunizmu i znowu szansa - powrót do Europy, ale dylematy, które poruszał Wyspiański w swoich utworach, pozostały aktualne. Artysta totalny

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Dwa spojrzenia na ostatniego romantyka

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Polska nr 34

Autor:

Jacek Lilpop

Data:

22.08.2018