"Pożądanie w cieniu wiązów" w reż. Grzegorza Brala w Teatrze Pieśń Kozła we Wrocławiu. Pisze Krzysztof Kucharski w Polsce Gazecie Wrocławskiej.
Sztuka teatru bywa wiotka i kapryśna. Nie będę więc powtarzał truizmów, że pierwsze, piąte i dziesiąte przedstawienia mogą się między sobą różnić kolosalnie. Oczekiwana z wielkim zainteresowaniem premiera "Pożądania w cieniu wiązów" we wrocławskim Teatrze Pieśń Kozła trochę się posypała. Grzegorz Bral, reżyser i szef artystyczny najbardziej awangardowej wrocławskiej sceny, ustawił aktorom poprzeczkę wysoko. Na kanwie moralitetu Eugene'a O'Neilla skonstruował trzy psychologiczne portrety. Anna Kerth zagrała postać młodej żony, Abbie. Dawid Żakowski musiał się zetrzeć z rolą syna Ebena, który zostaje kochankiem swojej macochy. Bogdan Koca miał się postarzeć o dwadzieścia lat, jak i pokazać postać ojca Ebena, oszukiwanego męża młodej kobiety - Ephraima Cabota. Wszyscy troje grają na pustej scenie, końcowy efekt zależy wyłącznie od ich umiejętności zbudowania wiarygodnej postaci. Na premierze w ubiegłym tygodniu (3 marc