Dziś w Małym Teatrze Dramatycznym w St. Petersburgu, a w niedzielę w sławnym moskiewskim teatrze MChAT warszawski zespół pokaże "Operetkę" Witolda Gombrowicza
Ta inscenizacja miała premierę prawie 5 lat temu w Teatrze Narodowym. Spektakl reżyserował Jerzy Grzegorzewski, teraz nad jego przeniesieniem na sceny rosyjskie czuwa dyrektor Jan Englert. - Gigantyczny budynek MChAT przypomina rozmiarem Teatr Wielki w Warszawie - powiedziała "Rz" Barbara Hanicka, autorka scenografii. - Absolutnie więc nie nadaje się na przeniesienie "Operetki" z naszej sceny przy Wierzbowej. Relacja widzów i aktorów jest całkiem inna. W związku z tym zdecydowaliśmy się na wybudowanie na scenie widowni amfiteatralnej, przypominającej naszą. Układ dekoracji zostanie zachowany. Prezentacja "Operetki" to jeden z punktów Sezonu Polskiego w Rosji. Do połowy maja w Muzeum Aleksandra Puszkina w Moskwie można było obejrzeć wystawę "Ja, Gombrowicz", która teraz pojechała do Krasnojarska, gdzie będzie prezentowana podczas Międzynarodowego Biennale Muzealnego.