"Sen nocy letniej" Felixa Mendelssohna-Bartholdy w choreografii Giorgio Madii w Operze Krakowskiej w Krakowie oraz "Sen nocy letniej" wg Williama Shakespeare'a w reż. i choreogr. Graya Veredona w Operze Bałtyckiej w Gdańsku. Pisze Benjamin Paschalski na blogu Kulturalny Cham.
Rzadko się zdarza aby w jednym sezonie zobaczyć kilka różnych inscenizacji jednego baletu. Ten swoisty renesans przeżywa utwór zaczerpnięty z dramatu Williama Shakespeare "Sen nocy letniej". Dwukrotnie w Polsce (w Krakowie i Gdańsku) obejrzałem próby zmierzenia się z komedią omyłek, magią lasu, miłością i zabawą. Efekt pracy choreografów jest różnorodny. Kto wygrywa, kto przegrywa? Oto kilka doświadczeń z wyprawy nie tyle w sen, ale raczej do "Snu". Pod Wawelem - spektakl dla szkół Zaczęło się niefortunnie. Wizyta w Krakowie okazała się koszmarną podróżą. Spektakl przygotowany w Operze Krakowskiej przez Giorgio Madia okazał się szkolną próbą opowiedzenia pewnej historii. Owszem choreograf, zgodnie ze swoim wytrawnym, dotychczasowym doświadczeniem, starał się wprowadzić wiele humorystycznych scen i układów, ale niestety nie odnalazł godnych partnerów w zespole baletowym. To kompania niezwykle statyczna, a tańca niestety niewiele. Główn