Przed dwoma miesiącami z Ryszardem Kubiakiem - reżyserem wielkiego widowiska przedstawianego w moskiewskim Pałacu Zjazdów z okazji Dni Kultury Polskiej w ZSRR rozmawiałem o tym, co widowisko niesie, co przedstawi swoją treścią i formą radzieckiemu odbiorcy. Ponieważ tak się złożyło, że Ryszard Kubiak przygotowywał jednocześnie najnowszą premierę w Teatrze Muzycznym we Wrocławiu, mogliśmy też mówić o innej pracy - bardziej kameralnej. Dziś wiadomo, że tamto moskiewskie widowisko zakończyło się wielkim sukcesem. Jak zostanie przyjęty przez publiczność wrocławską "Błękitny zamek" (polska prapremiera w najbliższy poniedziałek). Jak się robi Duże jak Małe? Które łatwiej? DUŻE Jednak łatwiej. Mimo że tylko trzy dni prób, z kompletem, czy prawie kompletem wszystkich wykonawców i uczestników przedsięwzięcia. I pełna iluzja. Pełniejsza niż na malej scenie. Taki teatr wyobraźni. Przede wszystkim autora, który wie co i jak chce przekaza�
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Robotnicza, nr 112