Musical z "Moralności Pani Dulskiej"? Czemu nie? Znacznie wyższego rzędu dzieła przerabiano na musicale i to z prawdziwym sukcesem artystycznym. Czy i w tym wypadku można mówić o takim sukcesie? "Jeszcze Dulska" z librettem (a właściwie tylko tekstami piosenek) Janusza Minkiewicza według komedii Gabrieli Zapolskiej z muzyką Jerzego Gaczka to jedna z prób polskiego musicalu, który na razie znajduje się w powijakach. Bądźmy więc - w miarę - wyrozumiali, zwłaszcza jeżeli mamy - wraz z najszerszą publicznością - dużo serca dla tego gatunku teatralnego. "Jeszcze Dulska" jest zabawna - to już dużo. Ale jakby mogło być inaczej, kiedy główną rolę gra Irena Kwiatkowska. Dulska - istne cudo! Budzi śmiech każdym wejściem, każdym odezwaniem się, każdą miną: złości, strachu, rozpaczy. A jaką przy tym zachowuje dyscyplinę aktorską nie tracąc nigdy nic z czystości kunsztu. Każda jej kwestia wypracowana do najmniejszego szczegółu działa z niezaw
Tytuł oryginalny
Dulska w musicalu
Źródło:
Materiał nadesłany
Życie Warszawy nr 77