"Kobieta w czerni" w reż. Krzysztofa Langa Teatru Praga w Warszawie gościnnie w Siedlcach. Pisze izu w Echo Katolickim.
Minimalistyczna dekoracja sceny, na której króluje jedynie metalowy wieszak z szeregiem wierzchnich okryć, stos krzeseł, ekran kinowy i dwóch, co prawda doskonałych, aktorów - oto "krajobraz" uznawanego za jedno z najgenialniejszych i najbardziej przerażających dzieł teatralnych wszech czasów... To nie horror ani krwawa opowieść, a mimo to wystawiona w piątek, 20 marca, w Sali Podlasie Miejskiego Ośrodka Kultury w Siedlcach sztuka zmroziła krew w żyłach niejednego widza. Zagrany przez znakomitych aktorów Teatru Praga spektakl "Kobieta w czerni" (na podstawie napisanej w 1983 r. powieści Susan Hill), to nowoczesna i oryginalna zarazem interpretacja klasycznej historii o duchach, kontynuująca tradycje takich twórców, jak Charles Dickens, M.R James, Henry James czy Edith Wharton. Powieść trafiła na deski teatru za sprawą Stephena Mallatratta. Historia, która unosi się nad widzami jak bagienne opary, początkowo niejasna, klaruje się wraz z rozwojem wydar