"Doktor Dolittle i jego zwierzęta" w reż. Konrada Szachnowskiego w Teatrze Miniatura w Gdańsku. Pisze Grażyna Antoniewicz w Dzienniku Bałtyckim.
Książką "Doktor Dolittle i jego zwierzęta" Hugha Loftinga zachwycają się dzieci na całym świecie. Doczekała się wielu adaptacji teatralnych i ekranizacji. Tym razem z tekstem zmierzyła się Bogumiła Szachnowska. Na podstawie nowego tłumaczenia napisała sztukę, a właściwie musical (23 dowcipne piosenki), do którego świetną muzykę skomponował Jerzy Stachurski. Spektakl tętni rytmem - są liczne stylizacje i pastisze. I tak podczas morskiej podróży bohaterowie śpiewają żeglarskie szanty, a podczas wędrówki przez Czarny Ląd - bluesa. Choreograf (Juliusz Stańda) ma więc duże pole do popisu, wiele scen opiera się na tańcu. Także dorośli na widowni podrywają się z foteli w rytm ognistej piosenki. Na Kanarach, Balearach Na Majorce i Minorce Na Sacharze i w Dakarze Wciąż niezmiennie świeci słońce. Od samego początku z sympatią i rozbawieniem patrzymy na wszystkie postacie - nawet jeśli jest to marudny krokodyl lub groźny lew. Skromna scenog