EN

11.06.1967 Wersja do druku

"DRZEWO" NIE DO SPIŁOWANIA?

BARDZO to sympatyczne, że Teatr Dramatyczny w Warszawie wystawił sztukę wypróbowanego przyja­ciela naszej literatury, tłumacza wielu polskich ksią­żek i utworów scenicznych na Język czeski Jaroslava Langera. Jest to pierwsza oryginalna sztuka czeskiego pisarza. Jej teatralną prapremierę poprzedziła adaptacja telewizyjna. "Drzewo" jest utworem ciekawym, ujaw­niającym filozoficzne zainteresowania autora, dającym duże pole do popisu aktorom. Sztuka sięga po metaforę dla wyrażenia oceny etycznej działań ludzkich, ujawnia, i słusznie, niebezpieczeństwa płynące z oderwania idei od życia. Zmuszając do przemyśleń i konfrontacji. Mimo to przedstawienie "Drzewa" pokazuje podstawową sła­bość utworów, które chciałyby w jednej wyrazistej me­taforze uchwycić złożoność mechanizmów psychologicz­nych,prowadzących do wynaturzenia idei. Daje to w efekcie powiastkę filozoficzną, która, owszem, zacieka­wia, ale oddziałowywuje dość powierzchownie. Zamia

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Kierunki nr 24

Autor:

Józef Szczawiński

Data:

11.06.1967

Realizacje repertuarowe