Logo
31.07.2007 Wersja do druku

Drzewa umierają stojąc

Pochodziła ze słynnego rodu teatralnego Trapszów. Była córką Marcelego Trapszy i Aleksandry Trapszo z Ficzkowskich. Jej dziadkowie też byli aktorami. Od najmłodszych lat wędrowała z rodzicami po scenach prowincjonalnych - wspomnienie o MIECZYSŁAWIE ĆWIKLIŃSKIEJ, w 35 rocznicę śmierci aktorki.

35 LAT TEMU ODESZŁA OD NAS MIECZYSŁAWA ĆWIKLIŃSKA (1879-1972): Jej prawdziwe nazwisko brzmiało Trapszo. Ćwiklińska było panieńskim nazwiskiem jej babki Anny Trapszowej. Urodziła się 1 stycznia 1879 roku w Lublinie, a więc jeszcze w XIX wieku. Zmarła 28 lipca 1972 roku, zatem w XX wieku, w Warszawie. Dziś od jej odejścia mija dokładnie 35 lat. Mimo że jej biografia twórcza łączy kilka epok, nadal w XXI wieku z przyjemnością oglądamy w starym kinie filmy z udziałem niezapomnianej Mieci - Mieczysławy Ćwiklińskiej. Z rodu Trapszów Pochodziła ze słynnego rodu teatralnego Trapszów. Była córką Marcelego Trapszy i Aleksandry Trapszo z Ficzkowskich. Jej dziadkowie też byli aktorami. Od najmłodszych lat wędrowała z rodzicami po scenach prowincjonalnych. W prawdziwym stołecznym teatrze zadebiutowała 2 grudnia 1900 roku w roli Helenki w "Grubych rybach" Michała Bałuckiego w Teatrze Ludowym w Warszawie. Na deskach teatralnych grała u boku między

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Drzewa umierają stojąc

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Zachodni nr 175/28-29.07.

Autor:

(BUS)

Data:

31.07.2007