Zaledwie rok po premierze "Gwiezdnych wojen" (część ta została później - dla odróżnienia od kolejnych epizodów - nazwana "Epizodem IV: Nową Nadzieją") i ich oszałamiającym sukcesie, w roku 1978 powstaje film dokumentalny Roberta Guenette'a, nie tylko odkrywający sekrety i kulisy powstawania filmu Lucasa, ale i śledzący narodziny fenomenu kulturowego. W dokumencie, zatytułowanym po prostu "The making of Star Wars", rolę narratorów i przewodników po planach filmowych pełnią dwie postaci stworzone przez George'a Lucasa - roboty towarzyszące w Gwiezdnych wojnach Skywalkerowi, R2-D2 i C-3PO. Usytuowane pośród scenografii statku kosmicznego, pokazują na niewielkich monitorach wypowiedzi reżysera i aktorów, dziwią się ilości wysiłku włożonego w powstawanie filmu (by skwitować: "Co się dziwisz, przecież w nim byliśmy!"), odsłaniają kolejne miejsca sytuowania planów - od studiów filmowych słynnego 20th Century Fox po pustynię w Tunezji, wreszcie: poka
Tytuł oryginalny
Dream Factory
Źródło:
Materiał nadesłany
Didaskalia. Gazeta Teatralna nr 12