"Uwiedzeni" wg Aleksandra Fredry i Franciszka Bohomolca w reż. Jarosława Tumidajskiego na Scenie Letniej Teatru Wybrzeże w Pruszczu Gdańskim. Pisze Jacek Wakar w Dzienniku Gazecie Prawnej.
"Uwiedzeni" według Fredry i Bohomolca są czymś więcej niż dramaturgicznym wykopaliskiem - to zaprawiona humorem rzecz o bolesnym ukąszeniu ideologią. Jarosław Tumidajski nie zwalnia tempa. Ledwo pisałem o udanym "Bucharest Calling" w warszawskim Teatrze Współczesnym, a już ukończył kolejną premierę, tym razem na wybrzeżu. Wtedy współczesny dramat rumuńskiego autora, teraz zakurzona przez dziesięciolecia klasyka. W wyborach repertuarowych Tumidajskiego od zawsze zresztą trudno dopatrzeć się jednej linii. Wystawiał między innymi Witkacego, Gombrowicza, Dygata, Kafkę, Brechta, Pulinowicz. Do Gdańska wraca chętnie, sam pamiętam, jak przygotował tam gorzko ironiczną "Grupę Laokoona", niejako przywracając scenie rzadziej eksploatowany utwór Tadeusza Różewicza. Czy to oznacza, iż Tumidajski nie ma własnego stylu? Nie. Mówi to chyba tylko tyle, że postanowił próbować różnych konwencji i języków opowiadania. Sam sprawdza, co o jego teatrze powi