"Kuchnia Caroline" Torbena Bettsa w reż. Jarosława Tumidajskiego w Teatrze Współczesnym w Warszawie. Pisze Tomasz Miłkowski w Dzienniku Trybuna.
Na scenie warszawskiego Teatru Współczesnego współczesna tragikomedia. Gatunek wymarły, bez mała nieznany polskim autorom. Autorem "Kuchni Caroline" jest brytyjski dramaturg Torben Betts. Maciej Englert od lat tak kroi repertuar teatru przy Mokotowskiej, ku rozpaczy postkrytyków postdramaturgii, aby zadbać o upodobania widza przyzwyczajonego do postaci i opowiadania historii. Widownia tego teatru słabo znosi (poza klasyką) propozycje postdramatyczne, teatr reprezentacji, pozbawiony konfliktów, psychologii i barwnych postaci. Na przekór modom i pewnemu zniechęceniu recenzentów, którzy nudzą się oglądając na scenie "seriale". To ulubiony argument tych wszystkich, którzy nie lubią sztuk otwarcie związanych z tradycją realistyczną, a nie należących do klasyki. Owszem Czechowa, a nawet Rittnera czy Zapolska jeszcze zniosą, ale współczesnej "ramotki" już nie. Tymczasem publiczność kocha takie historie, a teatry z braku rodzimej podaży posiłkują się towa