"Komedia romantyczna" w reż. Marcina Sławińskiego w Teatrze Powszechnym w Łodzi. Pisze Renata Sas w Expressie Ilustrowanym.
W połowie widowni, od podłogi do sufitu, stanął billboard - w stylu ulicznych reklam - wyłączając znaczną część rzędów. Czyżby już z góry założono, że to pozycja nie na pełną salę? Tekst Wojciecha Tomczyka (autor dramatów "Norymberga", "Inka 1946", scenariuszy filmowych, w tym "Świadka koronnego" i serialowych - "Oficer", "Oficerowie", "Trzeci oficer") czyta się z uśmiechem i zainteresowaniem nieporównywalnym z oglądaniem przegadanego spektaklu. Autor, który jest też producentem, dobrze zna środowisko artystyczne, obserwuje w akcji celebrytów, z felietonową swadą, czujnie rejestruje ich styl bycia, dążenia, słabości - żongluje schematami używanymi w modnych, kasowych filmach oraz w "czasopiśmiennictwie kolorowym". Galerię postaci efektownie zakroił, wybierając bohaterów w sam raz do obsadzenia komedii romantycznej. Jest wrażliwy scenarzysta Tadzio (w tej roli przystojny Janusz German), energiczna producentka singielka Regina (Ka